Graficiarze w rękach Policji

W nocy z 9 na 10 lipca w rejonie bocznicy kolejowej w Herbach Nowych lublinieccy policjanci zatrzymali dwóch "niespełnionych artystów". Mężczyźni zostali zatrzymani zanim zdążyli pomalować wagon kolejowy farbami. Teraz śledczy sprawdzają czy dwaj mieszkańcy Częstochowy nie byli sprawcami podobnych czynów odnotowanych kilka dni wcześniej w tym samym rejonie.

Na początku lipca do Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu wpłynęły zawiadomienia od Kolei Śląskich dotyczące kilkakrotnego pomalowania farbami w sprayu wagonów składów osobowych stojących w rejonie bocznicy kolejowej w Herbach Nowych. Szkody wyrządzone przez wandali zostały wycenione na kilka tysięcy złotych.

Aby nie dopuścić do kolejnych aktów wandalizmu teren bocznicy kolejowej w Herbach Nowych został objęty nadzorem przez lublinieckich policjantów oraz funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei z Tarnowskich Gór. W nocy z 9 na 10 lipca stróże prawa pełniący służbę w rejonie bocznicy kolejowej w Herbach Nowych zauważyli dwóch mężczyzn, których zachowanie wskazywało, że mogą mieć oni związek z procederem niszczenia taboru kolejowego. Dwaj mieszkańcy Częstochowy w wieku 22 i 27 lat zostali zatrzymani zanim zdążyli pomalować stojący na bocznicy pociąg. Już usłyszeli zarzut usiłowania zniszczenia mienia, a prowadzący sprawę śledczy sprawdzają, czy zatrzymani wandale są odpowiedzialni za inne dewastacje taboru kolejowego w tym rejonie.